
Jak powstają świece z wosku pszczelego z naszej pasieki? Zajrzyj do naszej prowani 🐝
Zawsze towarzyszy mi niesamowite uczucie kiedy zapalam świece z wosku pszczelego własnoręcznie zrobioną Ten miękki blask, przyjemny, miodowy zapach i świadomość, że wszystko zaczęło się od pracy pszczół i moich rąk sprawiają, że każda świeca nabiera dla mnie osobistego znaczenia. Chciałbym Cię dzisiaj zaprosić do mojego świate, pokażę Wam dlaczego nasze świece są unikatowe
Dziś chcę Cię zaprosić do mojego świata – pokażę Ci, jak naprawdę powstają nasze świece i dlaczego są tak niepowtarzalne.
Od plastra do świecy wszystko zaczyna się w ulu
Nasza opowieść zaczyna się tam, gdzie tętni życie – w ulu. To właśnie tam pszczoły, w swojej codziennej pracy, wytwarzają wosk, który służy im do budowy plastrów. W nich gromadzą miód, pyłek i mleczko pszczele – prawdziwe bogactwo natury.
Kiedy przychodzi czas zbioru miodu, ostrożnie wyjmujemy ramki, a z nich oddzielamy wosk. To zawsze bardzo poruszający moment – czuć aromat ula, dotknąć jeszcze ciepłego wosku i pomyśleć, że właśnie zaczyna się jego nowe życie.
Oczyszczanie i przetapianie – przygotowanie wosku
Zanim wosk stanie się świecą, wymaga starannego oczyszczenia. Usuwam wszelkie drobiny – resztki propolisu, pyłku i inne naturalne dodatki. Następnie delikatnie przetapiam go w kąpieli wodnej, by uzyskać jednolitą, złocistą masę.
Ten etap wymaga spokoju i cierpliwości – zbyt wysoka temperatura mogłaby pozbawić wosk jego dobroczynnych właściwości. Dlatego każda partia traktowana jest z ogromną uwagą i troską, tak jak na to zasługuje.
Ręczne tworzenie świec – magia zaklęta w prostocie
Kiedy wosk jest już gotowy, nadchodzi najpiękniejszy moment – tworzenie świec. To wtedy forma spotyka się z naturą. W zależności od wzoru, sięgam po silikonowe foremy również naszej produkcji, zanurzam knot w roztopionym wosku albo roluję arkusze węzy wokół knota.
Każda świeca powstaje ręcznie, z sercem i uważnością. Wierzę, że to czuć – zarówno w wyglądzie, jak i w atmosferze, jaką tworzy zapalona świeca. Ręcznie robione świece mają w sobie coś szczególnego – są ciepłe, osobiste i pachną... życiem ula.
Dlaczego warto wybrać świece z naturalnego wosku pszczelego?
Naturalne świece to nie tylko estetyka, ale też zdrowie. Podczas spalania nie wydzielają szkodliwych substancji, pomagają oczyszczać powietrze z alergenów i roztoczy, a ich zapach wprowadza harmonię i spokój.
Do tego są w pełni biodegradowalne i tworzone z surowca pochodzącego wprost z natury – bez dodatków, bez chemii. Wosk, którego używam, pochodzi wyłącznie z naszej własnej pasieki, więc masz pewność, że każda świeca to efekt pasji, nie przemysłu.
Zrób to sam – domowe świece z wosku pszczelego krok po kroku. Często pytacie mnie, czy można samemu stworzyć świecę z wosku pszczelego. Oczywiście! To prostsze, niż się wydaje:
Rozpuść wosk w kąpieli wodnej.
Umieść knot w formie lub słoiczku.
Wlej wosk i odstaw do zastygnięcia.
Gotowe – po kilku godzinach masz swoją świecę!
Doskonała zabawa – szczególnie z dziećmi. Uczy cierpliwości, uważności i pokazuje, jak z prostych rzeczy powstaje coś wyjątkowego. A jeśli wolisz powierzyć to komuś z doświadczeniem – z radością przygotuję świecę dla Ciebie.
Świece z naszej pasieki – stworzone z serca
Tworząc każdą świecę, myślę o naszych klientach takich jak Ty – ceniących naturę, spokój i domowy klimat. Moje świece to więcej niż produkt – to opowieść o pszczołach, o pasji, o miłości do tego, co prawdziwe.
Jeśli jeszcze nie miałaś okazji zapalić świecy z wosku pszczelego – spróbuj. Zobaczysz, jak wiele może zmienić jedna mała iskierka – w atmosferze, nastroju i codzienności.
Dziękuję, że mogłam Cię zabrać za kulisy mojego świata. Mam nadzieję, że dzięki temu spojrzysz na świecę z zupełnie innej perspektywy.
Z wdzięcznością,
Andrzej Modła 690 856 941